„JAK SZARA BYŁABY PRZĘDZA NASZEGO ŻYCIA, GDYBY NIE WPLATAŁY SIĘ W NIĄ PRZYJAŹŃ I MIŁOŚĆ.” /św. Tomasz More/

Mgła opadła na miasto. Mimo to ruszam. Mknę rowerem jak zwykle prawym pasem. Czerwone światło. Stop. Mam chwilę. Podnoszę siodełko bo wczoraj na nim jeździła Nina. Podjeżdżam do przodu kolejki. Poznaje samochód Niny. Witamy się. Ale masz szczęście – słyszę jej głos. Ale spotkanie! Wyciąga rękę i podaje mi batonika. Biorę go! Dzięki Nina. Dobrego dnia.
Zapala się zielone. Jedziemy. Tak rozpoczynam dzisiejszy dzień. Buenos días a todos!

Jak szara byłaby przędza naszego życia, gdyby

One comment

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s