Czekanie – Adwent

Czekam na Ciebie, uchylam firanę,

zaglądam przez grudniową szybę,

wytężam słuch i łapię każdy dźwięk.

Gdzie jesteś, kiedy nadejdziesz?

Przychodź bo odkryłem, że tęsknie.

Gdzieś jest, niech Twe kroki usłyszę,

i znajdę na nowo drogę do Domu.

Tu jest od początku Twoje miejsce

zamieszkaj ze mną po raz kolejny.

Na oścież otwieram drzwi, wejdziesz?!

Proszę. nie mogę się już doczekać.

Przyjdź…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s